Szukam bratniej duszy
Szukam bratniej duszy, kogoś z kim mógłbym
porozmawiać, spędzić czas, może nawet się zakochać. Swój czas na miłość chyba przegapiłem. Mam 39 lat, jestem spokojnym facetem, bez nałogów, pracuję od. pn. do pt. do godz. 15.00, pozostały czas mam do dyspozycji. Lubię wyprawy rowerowe. Jeśli jesteś samotna, lub po przejściach napisz lub zadzwoń, może właśnie na Ciebie czekam.
Autor: Tomek
Kontakt: